W sobotę 16 października 2021 roku Boruta Zgierz podejmował na własnym terenie spadkowicza z III ligi zespół RKS Radomsko. Zgierzanie do tego spotkania przystąpili znacznie osłabieni. Trener Radosław Koźlik nie mógł skorzystać z takich zawodników jak: Kamil Andrysiak, Karol Pawlikowski, Adrian Musialik (kontuzje), oraz Oleksii Naidyshak (pauzował za żółte kartki).

Pierwsza połowa tego spotkania była w miarę wyrównana. Obie drużyny stworzyły sobie po dwie dogodne sytuacje bramkowe. Po stronie Boruty swoich szans próbowali Damian Bierżyński - niecelne uderzenie głową po stałym fragmencie gry - oraz Damian Knera - jego strzał z dystansu obronił bramkarz gości Daniel Niźnik.

W drugiej połowie inicjatywę przejęli przyjezdni. Boruta długimi momentami nie potrafił wyjść z własnej połowy boiska. Za to goście z minuty na minutę przyspieszali grę i konsekwentnie dążyli do strzelenia bramki. Ta sztuka udała się im dopiero w 86 minucie. Na 16 metrze do bezpańskiej piłki dobiegł kapitan RKS Łukasz Bocian i silnym uderzeniem zaskoczył Jakuba Niedomagałę.

Boruta bardzo dobrze spisywał się w defensywie, znakomite zawody rozgrywali Patryk Retkowski i Damian Bierżyński, niestety tego dnia zgierzanie nie mieli argumentów w ofensywie. Dobrze zorganizowana obrona zespołu Pawła Ściebury nie pozwalała na wiele piłkarzom Boruty. Indywidualna akcja Michała Madejskiego, czy strzał z dystansu Jakuba Fudały w doliczonym czasie gry to było zbyt mało, żeby zdobyć choćby jeden punkt.

To druga z rzędu przegrana zgierzan w meczach o ligowe punkty, która spowodowała spadek w tabeli na 7. miejsce.

Boruta Zgierz - RKS Radomsko 0-1 (0-0)

0-1 Łukasz Bocian (86 minuta)

 

Skład Boruty: Niedomagała - Retkowski, Ślęzak, Bierżyński - Knera, Tonn, Fudała, Madejski, Chmielewski, Siennicki (87 min Pietrzak)- Misiak

 

WSPIERAJĄ NAS

POLECAMY